Metrowiec pyszne, słodkie, rozpływające się w ustach ciasto, składające się z dwóch rodzajów biszkoptów: ciasto kakaowe i ciasto jasne, przełożonych zarówno pysznym, słodkim kremem budyniowym :) Na samą myśl o Metrowcu cieknie ślinka... :)
Przepis:
Składniki:
Ciasto jasne:
- 1,5 szklanki mąki
 - 3/4 szklanki cukru
 - 4 jajka
 - 9 łyżek wody
 - 9 łyżek oleju
 - 2 łyżeczki proszku do pieczenia
 - cukier wanilinowy (16 g)
 
- 1,5 szklanki mąki
 - 3/4 szklanki cukru
 - 4 jajka
 - 9 łyżek wody
 - 10 łyżek oleju
 - 2 łyżeczki proszku do pieczenia
 - cukier wanilinowy (16 g)
 - 3 płaskie łyżki kakao
 
- 3 szklanki mleka
 - sok z połówki cytryny
 - cukier wanilinowy (16 g)
 - 1/2 szklanki cukru
 - 3 łyżki mąki pszennej
 - 3 łyżki mąki ziemniaczanej
 - 200 g masła
 
- Polewa czekoladowa
 - wiórki kokosowe
 - płatki migdałowe
 
Ciasto jasne:
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je na sztywno ze szczyptą soli.
Do ubitych białek dodajemy po jednym żółtku cały czas miksując.
Następnie dodajemy cukier, cukier wanilinowy i miksujemy.
Po czym mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, miksujemy.
Na koniec wodę oraz olej. Wszystko miksujemy.
Ciasto przelewamy do wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia keksówki.
Ciasto ciemne:
Przygotowujemy dokładnie jak ciasto jasno, dodając 1 łyżkę więcej oleju oraz na koniec 3 łyżki kakao.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 st. C na ok. 50 minut.
Upieczone biszkopty studzimy.
W między czasie przygotowujemy krem:
Połowę mleka wlewamy do miski i mieszamy z resztą składników. Natomiast drugą połowę mleka podgrzewamy na gazie na małym ogniu, dodajemy do tego pierwszą część wymieszaną ze składnikami i mieszamy aż masa nam dobrze zgęstnieje, powstanie budyń. Studzimy.
Masło ucieramy na puch.
Dodając stopniowo po łyżce wystudzony budyń.
Biszkopty przekrawamy na kromki ( grubość ok. 2 cm.)
Kromki smarujemy kremem budyniowym i łączymy na przemian, raz ciasto jasne, a raz ciasto ciemne.
Robimy dwa takie ciasta.
Gotowe ciasto polewamy polewą czekoladową, posypujemy wiórkami kokosowymi oraz płatkami migdałowymi.
Wstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc.
Gotowee!
Można się zajadać... :)
Smacznegooo! :)


















Komentarze
Prześlij komentarz